Cezary Kaźmierczak: Francja szykanuje polskie firmy
- We Francji mamy do czynienia z systemową polityką niszczenia polskich przedsiębiorstw. To nie dotyczy tylko branży transportowej, choć tu jest to najbardziej widoczne. Polska powinna stanowczo odpowiedzieć podobnymi metodami, ale Polska nie chce bronić swoich interesów gospodarczych – powiedział w wywiadzie dla portalu gospodarczego Wnp.pl Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców (ZPP).
Informując na Twitterze o tym wywiadzie, prezes Kaźmierczak napisał: „Francuzi wypowiedzieli wojnę handlową i nie pozwalają prowadzić normalnej działalności gospodarczej, a w Polsce nic im się nie dzieje. To co oni o nas myślą? Że jesteśmy frajerami!”
Zaś rozmowie z Wnp.pl powiedział jeszcze m.in.: „Poruszanie się polskich firm transportowych po Francji stało się bardzo trudne. Zdarza się, że firma polska na granicy francuskiej wypina ciągnik z przyczepy i dalej te ładunki wożą firmy francuskie”. Dodał, że Związek Przedsiębiorców i Pracodawców ma kilka dobrze udokumentowanych przypadków szykanowania we Francji polskich firm, polegającego m.in. na nękaniu częstymi kontrolami i wysokimi mandatami. Jeden z tych przypadków to zamknięcie wytwórni żywności na podstawie anonimowego donosu.
Niestety, jak stwierdził Kaźmierczak, nie spotkało się to z żadną reakcją polskich władz. W wywiadzie dla Wnp.pl mówił, że polscy przedsiębiorcy we Francji zwracali się z prośbą o pomoc do polskiej ambasady, ale żadnego wsparcia od niej nie otrzymali.
Cezary Kaźmierczak zapowiedział też, że ZPP przygotuje swój raport ma na temat złego traktowania naszych firm we Francji. Jego zdaniem ich sytuacja w tym kraju jest dużo trudniejsza niż w innych krajach zachodniej Europy. Szef ZPP uważa, że we Francji szykanowanie polskich firm przybrało charakter „systemowy”, jest tam częścią polityki państwa.